Były mistrz świata czterech kategorii wagowych Adrien Broner (33-2, 24 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty Adriana Granadosa (18-5-2, 12 KO) na gali w Cincinnati. Po dziesięciu ciekawych rundach sędziowie punktowali 97-93 i 96-94 dla Bronera oraz 97-93 dla Granadosa.

Pojedynek od początku miał bardzo wyrównany przebieg. Już w pierwszej rundzie Broner doznał kontuzji lewej ręki, z kolei od trzeciego starcia Granados boksował z mocno rozbitym nosem.

Tempo walki dyktował Granados, który nieoczekiwanie przez długi czas boksował na biegu wstecznym, punktując nie mającego pomysłu na walkę rywala. Broner miał jednak swoje momenty, w których trafiał kombinacjami ciosów z obu rąk. Granados był dużo aktywniejszy, ale po stronie Bronera stała skuteczność.

O wyniku zadecydowała finałowa dziesiąta runda, którą wyraźnie wygrał Broner. Dla 27-letniego "The Problema" był to pierwszy ringowy występ od kwietnia ubiegłego roku.