Były mistrz świata wagi super lekkiej Amir Khan (30-3, 19 KO) jest przekonany, że Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) wygra z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO) w walce, którą bokserski świat zobaczy po długich latach oczekiwania 2 maja w Las Vegas. Brytyjczyk w przeszłości kilka razy sparował z Filipińczykiem i doskonale zna bokserskie słabości "Pac Mana".

- Pacquiao w ringu często przeskakuje z nogi na nogę, a potem wskakuje z kombinacją ciosów. Kiedy na chwilę zatrzyma się po tych przeskokach, to wiadomo, że właśnie wtedy wyprowadzi cios. Jeśli najpierw nie zrobi kilku przeskoków z nogi na nogę, to nie wyprowadzi ciosu. Myślę, że Mayweather jest na tyle inteligentny, że wykorzysta to i będzie go kontrował ciosami prostymi oraz sierpami - analizuje Khan.

- Pięć lat temu to byłaby emocjonująca walka, ale teraz Pacquiao już nie jest tak szybki i tak silny jak kiedyś. Widziałem jego sparingi z Shawnem Porterem, na których Porter dyktował warunki. W tej walce stawiam na Mayweathera, on na pewno wygra z Pacquiao - przekonuje Anglik, który od dłuższego czasu bezskutecznie zabiega o walkę z Mayweatherem.