Posiadający pas WBC Silver wagi średniej Martin Murray (28-1-1, 12 KO) jutro na gali w Monako skrzyżuje rękawice z Domenico Spadą (39-5, 19 KO). Jeśli Brytyjczyk upora się z Włochem, to w lutym najprawdopodobniej stanie do walki z mistrzem świata federacji WBA Giennadijem Gołowkinem (31-0, 28 KO).

- Mam problemy z podróżowaniem do USA, a jedynym mistrzem, który nie boi się wyjazdowych walk jest Gołowkin. Wielu pięściarzy stara się uniknąć konfrontacji z nim, ale ja nie mogę się jej doczekać. Każdy jest do pokonania, on też - przekonuje 32-letni Murray.

- W sobotę czeka mnie walka ze Spadą i mam nadzieję, że on będzie dobrze przygotowany. Chcę dać kibicom piękną walkę. Nie przewiduję w tym pojedynku żadnych problemów, Spada nie jest w stanie niczym mi zagrozić - zapowiada Anglik. Transmisja z gali w Monako w telewizji Fightklub w sobotę od godz. 19.00.

http://www.youtube.com/watch?v=5JLDcjFyjyY