- W tej walce w ringu spotka się dwóch mistrzów, więc wielkie widowisko, którego oczekuję, mamy zagwarantowane - mówi były mistrz Europy wagi średniej Grzegorz Proksa (29-3, 21 KO) o dzisiejszej walce mistrza świata federacji WBA Giennadija Gołowkina (29-0, 26 KO) z Danielem Gealem (30-2, 16 KO). Proksa wystąpi dzisiejszej nocy w roli komentatora nowojorskiej imprezy pokazywanej na żywo w Canal+ Sport.

- Geale jest znacznie bardziej doświadczonym zawodnikiem i z pewnością to jego największy atut. Walorem Gołowkina jest siła fizyczna i znakomity styl. Jest to zawodnik, który jest jednym z najskuteczniejszych pięściarzy świata, zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Dla mnie jest zawodnikiem kompletnym - analizuje "Nice Super G".

- Wydaje mi się, że Gołowkin rozstrzygnie walkę w końcowych rundach, wygrywając przez techniczny nokaut. Szczerze mówiąc, nie widzę żadnych szans dla Geale'a na wygraną - kończy Proksa.