Bernd Boente, menadżer Władimira Kliczki (64-5, 53 KO), zdradził w rozmowie z Boxing News, że były król wagi ciężkiej nie wie jeszcze, czy spotka się po raz drugi w ringu ze swoim niedawnym pogromcą Anthonym Joshuą (19-0, 19 KO). 

Wcześniej prowadzący karierę Joshuy Eddie Hearn wyjawił, że ewentualny rewanż za kwietniowy bokserski szlagier mógłby odbyć się pod koniec roku na stadionie w Cardiff.

- Władimir dyskutuje o rewanżu z bratem, ze mną, ze swoim trenerem. W końcu zadecyduje. Nie ma jednak żadnych obaw, o to, że nie ma szansy na wygraną w rewanżu - powiedział Boente.

- Nietrudno się domyślić, że po przegranej walce Władimir był kompletnie zawiedziony, ale teraz czuje się już lepiej. Jest na wakacjach na Florydzie z żoną i córeczką, odpocznie i szybko po powrocie, najpóźniej na początku czerwca, podejmie decyzję odnośnie swojej przyszłości. Wyjścia są dwa - rewanż z Joshuą albo emerytura - wszystko zależy od niego - stwierdził menadżer "Dr Stalowego Młota".

Dramatyczna walka Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą, w której obaj pięściarze padali na deski, zakończyła się zwycięstwem Brytyjczyka przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie. Ukrainiec prawo do rewanżu w przypadku porażki miał zagwarantowane w kontrakcie.