Jeden z najbardziej utalentowanych bokserów wag ciężkich młodego pokolenia Artur Szpilka (5-0, 3 KO) opuścił dziś Zakład Karny w Tarnowie, gdzie odbywał półtoraroczny wyrok za udział w bójce.
- Cieszę się, że wreszcie wyszedłem, wszystko jest w porządku, teraz chcę spędzić trochę czasu z rodziną, a potem wracam do boksu. Już się nie mogę doczekać pierwszej walki! - powiedział szczęśliwy "Szpila".
Powrót pięściarza 12 round KnockOut Promotions na ring, na pewno już w kategorii ciężkiej a nie jak wcześniej junior ciężkiej, planowany jest na lato tego roku. Na sali treningowej Szpilka zameldować powinien się w pierwszej połowie maja.
- Artur to wielki talent, w przeszłości może trochę narozrabiał, ale od momentu, gdy przeszedł na zawodowstwo koncentrował się wyłącznie na sporcie. Tak będzie i teraz. Ten chłopak ma ogromny potencjał. Przyniesie jeszcze polskim kibicom wiele radości - mówi o Szpilce jego promotor Andrzej Wasilewski.
> Add a comment>
Na początku maja na salę treningową po półtorarocznej przerwie wróci Artur Szpilka (5-0, 3 KO). W marcu 2009 roku "Szpila" stoczył siedmiorundowy sparing z szykującym się do walki o pas EBU-EU z Francesco Pianetą Albertem Sosnowskim. Dla młodego pięściarza z Wieliczki była to pierwsza tak długa treningowa walka i w ringu widać było przewagę doświadczenia znajdującego się w świetnej formie "Dragona", jednak i utalentowany "Szpila" popisał się kilkoma efektownymi akcjami. Podczas sparingu przez chwilę powiało grozą, gdy obaj zawodnicy wypadli za ring. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego, a jedyną konsekwencją zajścia było mocniejsze naciągnięcie ringowych lin.
http://www.youtube.com/watch?v=QmbmPZMI1UQ
> Add a comment>
Już jutro po półtorarocznym pobycie w zakładzie karnym na wolność wychodzi Artur Szpilka (5-0, 3 KO). Powrót "Szpili" na salę treningową przewidziany jest na początek maja. Zapraszamy do obejrzenia krótkiej migawki z treningów pięściarza 12 round KnockOut Promotions z lat 2008-2009.
http://www.youtube.com/watch?v=w-MbEayKHvA
"Szpila" wróci do treningów w maju >>
> Add a comment>
Podczas nadchodzących świąt Artur Szpilka (5-0, 3 KO) ponownie zasiądzie przy wielkanocnym stole z najbliższymi. Utalentowany pięściarz grupy 12 round KnockOut Promotions już wkrótce powróci do rodzinnej Wieliczki po odbyciu półtorarocznej kary pozbawienia wolności za udział w bójce.
- Bardzo się cieszę, że Artek już w święta będzie z nami. On też się nie może doczekać tej chwili. Na pewno pierwsze dni spędzi w domu, ale potem wraca do boksu - mówi uradowana mama "Szpili" Jolanta Ziemiecka.
Video. Ostatni wywiad z Arturem Szpilką >>
Jak poinformował redakcję ringpolska.pl promotor Andrzej Wasilewski, Artur Szpilka na sali treningowej powinien pojawić się w pierwszej połowie maja, a pierwszą walkę po blisko dwuletniej przerwie stoczy być może już latem. Wszystko zależeć będzie od fizycznej dyspozycji "Szpili", który obecnie waży około 125 kg i, co ciekawe, jak zgodnie twierdzą jego mama, a także trener Fiodor Łapin jest kilka centymetrów wyższy niż w październiku 2009 roku, tuż przed niedoszłą do skutku potyczką z Wojciechem Bartnikiem.
> Add a comment>
Wczoraj 22 lata skończył Artur Szpilka (5-0, 3 KO) - jeden z najbardziej utalentowanych polskich pięściarzy zawodowych młodego pokolenia.
"Szpila" ostatnie półtora roku spędził za kratkami w związku z wyrokiem za udział w bójce sprzed kilku lat, ale już za parę dni wychodzi na wolność i zapewne niebawem kibice znów będą mogli oklaskiwać występy charyzmatycznego boksera z Wieliczki. Powrót Artura Szpilki uatrakcyjni jedną z letnich gal 12 round KnockOut Promotions.
Redakcja ringpolska.pl składa jubilatowi najserdeczniejsze życzenia.
>
Już za niespełna trzy tygodnie wyjdzie na wolność jeden z najbardziej utalentowanych zawodowych pięściarzy młodego pokolenia Artur Szpilka (5-0, 3 KO). Bokser z Wieliczki za kratki trafił w październiku 2009 roku w związku z wyrokiem za udział w bójce. Do zatrzymania doszło w przeddzień polskiej gali stulecia w Łodzi, gdzie w jednej z przedwalk przed pojedynkiem Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą Szpilka zmierzyć miał się z ostatnim polskim medalistą olimpijskim w boksie Wojciechem Bartnikiem.
Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, bardzo możliwe, że swoją kolejną profesjonalną walkę "Szpila" stoczy już latem. - Artur nie może doczekać się na salę treningową, energia go rozpiera i zapowiada, że jak wyjdzie, zrobi porządek na polskiej scenie bokserskiej - mówi promotor pięściarza Andrzej Wasilewski.
Wiele wskazuje jednak na to, że Szpilce raczej nie uda się powrócić do kategorii junior ciężkiej, w której boksował od początku swojej profesjonalnej kariery. - Różnica między 124 kg, a tyle teraz waży Artur, a limitem junior ciężkiej to aż 33 kg i przypuszczam, że "Szpila" zasili raczej grono "ciężkich" - mówi Wasilewski, dodając: - Wszystko zależeć będzie od tego, jak na regularny trening zareaguje jego organizm. Jeśli zbijanie wagi będzie szło z trudnością, Szpilka będzie walczył w wadze ciężkiej.
Video. Ostatni wywiad ze "Szpilą" przed aresztowaniem >>
>
- Artur jest teraz wielki, wydaje mi się, że jeszcze trochę urósł, waży 122 kilogramy, a w bicepsie ma 46 centymetrów, widać, że jest w znakomitym nastroju i już nie może doczekać się powrotu na salę treningową - powiedział ringpolska.pl trener Fiodor Łapin, który dziś, wraz z promotorem Andrzejem Wasilewskim, odwiedził w Zakładzie Karnym w Tarnowie jednego z najbardziej utalentowanych polskich pięściarzy zawodowych młodego pokolenia Artura Szpilkę (5-0, 3 KO).
"Szpila" za kratki trafił w październiku 2009 roku w związku z wyrokiem sprzed lat za udział w bójce. Do aresztowania doszło w przeddzień polskiej "gali stulecia" w Łodzi, gdzie bokser z Wieliczki miał skrzyżować rękawice z ostatnim polskim medalistą olimpijskim w szermierce na pięści - Wojciechem Bartnikiem.
Video. Ostatni wywiad ze "Szpilą" przed galą w Łodzi >>
- Artur był w dobrym humorze, opowiadał, jak bardzo brakuje mu boksu i zapewniał, że jak wyjdzie na wolność, to zrobi porządek na polskiej scenie bokserskiej. Nie jestem pewien, w jakiej kategorii będzie boksował, spróbujemy zejść do junior ciężkiej, ale jak będzie trudno, nie zamierzamy robić nic na siłę. "Szpila" może boksować też i w ciężkiej, tym bardziej, że wydaje mi się, że jeszcze przybyło mu trochę wzrostu - dodał Łapin.
- Artur to niewątpliwie wielki talent i wszyscy w grupie czekamy już na jego powrót. Nastawiamy się, że wróci do nas w kwietniu, bo wtedy kończy mu się wyrok. On ma dopiero 21 lat. Jeszcze pokaże, na co go stać - przekonuje promujący pięściarza Andrzej Wasilewski.
> Add a comment>